czwartek, 10 lipca 2014

Zdrowa, letnia ZUPKA SZCZAWIOWA

Szczaw głównie kojarzy mi się z dzieciństwem i wakacjami u babci na wsi. Tam zupa zawsze była gotowana z tego zbieranego na łące. Ja poszłam troszeczkę na łatwiznę bo zupę ugotowałam ze szczawiu kupionego w warzywniaku, ale wyszła równie dobra i aromatyczna. 
Zamiast ryżu, który występował w babcinej zupie ja użyłam kaszy pęczak - którą uwielbiam. Szczaw jest warzywem zawierającym znaczne ilości potasu, wapnia i żelaza, z witamin mnóstwo jest w nim witaminy C i beta-karotenu. Znajdujące się w liściach flawonoidy oraz witamina C wykazują silne działanie przeciwutleniające, opóźniające procesy starzenia. Szczaw łagodzi także kaszel i katar. 
Polecam i Smacznego !!!

Składniki: (6 porcji)
  • 0,6 kg szczawiu
  • 3 średnie młode marchewki
  • 1 młody seler
  • klika gałązek liści selera
  • kilka gałązek natki pietruszki
  • 1 por
  • 4 łyżki kaszy pęczak
  • 3 jajka ugotowane na twardo
  • 1 kostka rosołowa - ja użyłam ekologicznej
  • 2 łyżki masła
  • 1,5 l wody
  • 6 łyżek gęstego jogurtu naturalnego
  • sól, pieprz
 Sposób przyrządzenia: 

 W garnku zagotować wodę. Do wrzątku dodać warzywa korzeniowe wraz z kilkoma gałązkami liści selera, zielonej pietruszki. Gotować na małym ogniu ok 0,5 godziny. W międzyczasie szczaw umyć, odciąć łodyżki i posiekać na mniejsze kawałki. Na patelni rozgrzać masło, dodać szczaw i dusić ok 5-10 minut. Doprawić solą i pieprzem. Z wywaru wyciągnąć warzywa, marchewkę pokroić w kostkę. Do wywaru wrzucić duszony szczaw, pokrojoną marchewkę, kasze pęczak i kostkę rosołową.. Gotować ok 20 minut. Na koniec dodać pokrojone w kostkę jajka, doprawić do smaku solą i pieprzem. Podawać z 1 łyżką jogurtu naturalnego.
 
 
 Wartość odżywcza i energetyczna:

Kcal: 123kcal
Białko: 6g
Tłuszcze: 6g
Węglowodany: 11g
Błonnik: 3g
 




3 komentarze:

  1. Zupa naszej babci :) Wzięło nas na wspominki :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy wpis. :)))

    Pozdrawiam

    nutkaciszy.blogspot.com
    truskawkowa-fiesta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Smak mojego dzieciństwa, już z 10 lat nie jadłam tej zupy

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje i życzę smacznego!