Jesień
„pełna parą” a na bazarach oczy przykuwa dorodna dynia. Dziś zamienię
to zdrowe warzywo w przepyszną jesienną zupę, która na pewno
będzie nas rozgrzewać w deszczowe, zimne jesienne popołudnia.
Dynia zawiera bardzo dużo beta-karotenu, znajdziemy w niej witaminy B1, B2, PP, C oraz składniki mineralne: fosfor,
żelazo, wapń, potas i magnez. Powinna się znaleźć w diecie ludzi z
nadciśnieniem, miażdżycą, oraz u osób z wysokim cholesterolem.
Polecam i
Smacznego !!!
Składniki: (4 porcje)
- 0,5 kg obranej i pokrojonej w kostkę dyni
- 1 średnia cebula
- 4 małe ziemniaki
- 1 litr wywaru z włoszczyzny
- oliwa z oliwek
- 1 mała główka czosnku
- mała puszka mleczka kokosowego
- sól, pieprz, curry, gałka muszkatołowa, imbir
Sposób przyrządzenia:
Blachę
do pieczenia wyłożyć pergaminem do pieczenia, rozłożyć dynię, pokrojoną
w piórka cebulę. Oprószyć przyprawami i polać oliwą. Piec w piekarniku
ok 20 minut wraz z czosnkiem zawiniętym w foli aluminiowej. Ziemniaki
pokroić w kostkę i zagotować w wywarze warzywnym. Do wywaru z
ziemniakami dodać upieczoną dynię z cebulą, wycisnąć czosnek i gotować
ok 10 minut. Zmiksować, dodać mleczko kokosowe, wymieszać. Ewentualnie
doprawić do smaku. Podawać z prażonymi pestkami dyni.
Wartość odżywcza i energetyczna: 1 porcji - bez pestek dyni
Energia: 100kcal
Białko: 2,5g
Tłuszcze: 10g
Węglowodany: 13g
Błonnik: 3g
Nie jadłam nigdy zupy z dyni... od zeszłego roku mnie kusi, ale leń ze mnie... Twoja wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńPoza tym idealnie pasowałaby do mojego konkursu
http://basinepichcenie.blox.pl/2013/09/KONKURS-Do-wygrania-rondel-Eala-o-wartosci-190zl.html
dzięki za info, chętnie sprawdzę.
Usuńps. polecam, zupka pycha
Uwielbiam krem z dyni, ale w tym roku z mleczkiem kokosowym jeszcze nie robiłam. Chyba czas najwyższy! Nigdy mi się nie znudzi, mimo iż dynia gości na moim stole prawie codziennie od około 2 tyg :-D
OdpowiedzUsuńLubię zupkę dyniowa, Twoja do tego wygląda przepięknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuje, dla mnie też jedna z ulubionych zupek
Usuńw koncu zrobilam pod dyktando Kamili pychota
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam okazji spróbować zupy z dyni. Ale już od jakiegoś czasu mam na nią niesamowitą ochotę :))
OdpowiedzUsuńu mnie też ostatnio króluje dynia- na słodko, na słono, jak kto chce!:P
OdpowiedzUsuńWygląda przesmacznie! :)
OdpowiedzUsuń